Obserwatorzy

piątek, 27 września 2013

W kolorze blue.

Zapowiada mi się szydełkowy weekend w kolorze blue :)




A Wy lubicie kolor niebieski?

czwartek, 19 września 2013

O oleju lnianym i o Targu Pietruszkowym.

Ostatnio moje śniadanie jest niezmienne. Pieczywo i olej lniany tłoczony na zimno. Pychota. Bardzo smakuje mi jego lekko orzechowy smak. 


Jeśli ktoś chciałby dowiedzieć się coś więcej o oleju to zapraszam TU .





W olej zaopatruję się na Targu Pietruszkowym. Żałuję, że tak późno dowiedziałam się o tym niezwykłym miejscu. Organizatorem jest Stowarzyszenie Podgórze oraz Fundacja Partnerstwo dla Środowiska. Targ odbywa się na Rynku Podgórskim, można nabyć tu naturalne i ekologiczne produkty prosto od małopolskich rolników. Oferta jest bogata - od chleba, masła, miodu, świeżych owoców i warzyw, jajek, soków, dżemów po kasze, mąkę, wędliny, sery i oleje. Przyjemne są zakupy, kiedy można wszystko dotknąć, spróbować, powąchać czy zapytać o metodę produkcji.
A dlaczego o tym piszę? Ano dlatego, że w najbliższą sobotę będzie ostatni już taki targ. I dlatego, że podczas Targu Pietruszkowego wspierana jest kampania społeczna na rzecz ułatwień  dla sprzedaży  produktów lokalnych “z pierwszej ręki”. Jeżeli ktoś chce kupować legalnie, takie produkty jak domowy chleb, masło, sery, dżemy czy soki prosto z gospodarstwa rolnego może przyłączyć się do akcji. Zainteresowanych odsyłam TU

sobota, 14 września 2013

Ciasto na niedzielę czyli ciasto ucierane ze śliwkami.

Lubicie śliwki? A ciasto ze śliwkami lubicie? Moja propozycja na jutro to niezwykle proste ciasto ucierane,  takie z gatunku- "ratunku!!!goście jadą" albo "zjedlibyśmy coś słodkiego" . Jego przygotowanie nie zajmie Wam więcej jak 10 minut, nie licząc pieczenia oczywiście. Jedyne o czym trzeba pamiętać, to żeby mieć śliwki, pozostałe składniki raczej są w każdym domu. A jak nie, to zawsze można pójść po szklankę mąki czy cukru do sąsiada:)

Potrzebujecie:
2 szklanki mąki
2 łyżki mąki ziemniaczanej
3 jajka (jak małe to 4)
kostkę margaryny
niepełna szklanka cukru
cukier waniliowy
łyżeczka proszku do pieczenia
wydrylowane śliwki ok. 1 kg

Margarynę ucieram z cukrem i cukrem waniliowym, dodaję trochę mąki, jajko, znów mąkę i znów jajko, cały czas ucieram, następnie proszek do pieczenia. Utarte ciasto wlewam do formy, na wierzch układam śliwki, ja układam skórką do dołu. Piekę w temperaturze 180 stopni około 40 minut. Po upieczeniu posypuję cukrem pudrem.




Proste, prawda??? Na koniec powiem Wam jeszcze, że ciasto znika tak samo szybko, jak szybko się je robi.



***

Uciekam tymczasem, bo wybieramy się do Niepołomic a Wam życzę udanej soboty i niedzieli. 

poniedziałek, 9 września 2013

Jesień ?

Lato pożegnało się z nami pięknymi dniami. Tak było wczoraj i przedwczoraj w Krakowie, a dziś już nie, dziś już pada deszcz. Żal tych beztroskich letnich dni, żal odwiesić na wieszak letnie sukienki i  żal żegnać się z sandałami...ale cóż, taka kolej rzeczy. Jesień stoi u progu, i ja na nią czekam, na tę złotą i ciepłą, pachnącą liśćmi i ulubioną szarlotką, z babim latem i kasztanami...czekam. I na tę chłodną, deszczową, kiedy można bez wyrzutów sumienia zostać w domu, też czekam. Lubię ten jesienny czas. Czas swetrów, szali, i kapci - włóczkowych, mięciutkich i ciepłych.





W miniony weekend rozpoczęłam dzierganie. Czy jest ktoś chętny???
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...